Polscy liberałowie popierają rząd który podwyższył podatki (w szczególności vat na 27% - co ma największy wpływ na średnie podatki) i znacjonalizował ichnie ofe, co akurat było świetną decyzją. A jak w Polsce Tusk obniżył przyszłe składki do ofe, to już był "rabunek dokonany przez III RP na przyszłych emerytach" (korwin) :)
Tylko dlatego, że antyunijny, Orban jest najwyraźniej jakimś liberalnym bogiem, chociaż z liberalizmem nie ma nic wspólnego - gospodarczo dąży
@koszernyrozum: poprawka, Polscy liberałowie popierają wyjście Węgier z eurokołchozu by stały się państwem suwerennym. Znajdź mi gdziekolwiek notkę na której KNP/Mikke skanduje poparcie dla Orbana...
Polscy liberałowie popierają rząd który podwyższył podatki
@koszernyrozum: O ile nie jest on obecny w naszym kraju, to tak. Dla nas jest korzystne by nasi sąsiedzi mieli socjalizm, a to dlatego, że na ich tle, Polska będzie silniejsza :) To pokazuje różnicę w podejściu do polityki lewicy i prawicy. Lewica chciała by wprowadzić swoje porządki na całym świecie, a prawica myśli pragmatycznie.
Ciekawy komentarz słyszałem na TVN24 otóż pan redaktor niestety nie pamiętam nazwiska, powiedział iż premier Orban ma zaledwie 30-40 % poparcia, to zaledwie jest o tyle dziwne, że mówiąc o takim poparciu dla naszego premiera mówi się o bardzo dużym zaufaniu. To w końcu jak to jest?, jakieś podwójne standarty chyba...
To zależy o czym była mowa. Bo jeśli mówili np. o zmianach w konstytucji to 30-40% to zdecydowanie "zaledwie". Musiałbyś ciut więcej napisać na ten temat, bo na razie to wygląda jak rzekome manipulacje tvn24 - wyrwać z kontekstu jedno słowo i się przyczepić.
@kolega_maynard: to moja subiektywna obserwacja, trochę to przypomina sytuację ze szklanką do połowy pustą lub do połowy pełną. Wydźwięk w miediach a propos Węgier , jest jednoznacznie negatywny. Przypomina to jako żywo sytuację, gdy buntowały się kraje byłego demoludu a z centali KC w Moskwie płynęły wezwania do zdławienia kontrrewolucji. Teraz komisarze z UE są strasznie na Węgry obrażeni, a wraz z nimi podlegli im nasi rodzimi politycy i niestety niektórzy
no tak. nadmienię, że nomenklatura stanowi iż akty prawa m i ę d z y n a r o d o w e go mają pierwszeństwo w stosowaniu przed krajowymi. Dlatego n a j p i e r w przed podpisaniem- należy zbadać ich zgodność z konstytucją i podpisać albo nie. Potem to sobie można już tylko popłakać, z punktu widzenia prawa- bezskutecznie
A tymczasem na ulicach Budapesztu około MILIONA ludzi manifestujących poparcie dla Orbana (wg organizatorów) ! To około 10% populacji Węgier! Przeogromna liczba, zastanawia tylko brak informacji w naszych reżimowych mediach...
@wizardes: Więc reżymowe media z makiaweliczną premedytacją ukrywają prawdę... e, nie wydaje mi się. Zauważyłem, że jeśli na takich demonstracjach za granicą nie dzieje się nic ciekawego, to informują o nim już po fakcie. Na przykład tvn dał notkę niecałą godzinę temu
I pomyśleć, że jakby przeszedł pomysł popierany przez zdrajcę J. Kaczyńskiego odnośnie wspólnej armii to już dzisiaj przy granicach stały by czołgi jak w '68 przy granicach Czechosłowacji. Dziwi to tym bardziej, ze Jarosław chce mieć w Warszawie drugi Budapeszt. Jarek bredzi?
nie rozumiem tego całego cyrku z Węgrami. Węgry biorą kasę z UE, dlaczego nie chcieliby i socjalizmu UE? Akurat Socjalizm UE jest darmowy, co innego jego skutki.
Druga sprawa, nagle cała prawica kocha Węgry, bo rządzi prawica na Węgrzech. W Polsce też rządzi prawica, a główną opozycją jest partia prawicową, co z tego, skoro pomysły wybitnie socjalistyczne.
@ajuto00: W Polsce prawdziwa prawica to Kongres Nowej Prawicy oraz UPR. Reformy gospodarcze na Węgrzech to rzeczywiście nadal socjalistyczne dyrdymały. Chodzi o coś innego. Korwin-Mikke sprzeciwia się ingerencji UE w wewnętrzne sprawy Węgier - jest to walka o suwerenność. Po to prawica przyszła pod ambasadę węgierską, ażeby wesprzeć Węgrów w walce z brukselską okupacją.
@ajuto00: Najśmieszniejsze jest to, że gdyby lewicowa partia zaczęła robić to samo, co Orban - nacjonalizować, podwyższać podatki najbogatszym, podwyższać VAT, delegalizować opozycję, to wszystkie wykopki płakałyby nad lewackim totalitaryzmem. Teraz można działać jak rasowy komuch, a wykopowicze przyklasną - wystarczy wytrzeć sobie mordę nacjonalistycznymi hasełkami i nie ma problemu.
Komentarze (35)
najlepsze
Tylko dlatego, że antyunijny, Orban jest najwyraźniej jakimś liberalnym bogiem, chociaż z liberalizmem nie ma nic wspólnego - gospodarczo dąży
@koszernyrozum: O ile nie jest on obecny w naszym kraju, to tak. Dla nas jest korzystne by nasi sąsiedzi mieli socjalizm, a to dlatego, że na ich tle, Polska będzie silniejsza :) To pokazuje różnicę w podejściu do polityki lewicy i prawicy. Lewica chciała by wprowadzić swoje porządki na całym świecie, a prawica myśli pragmatycznie.
To zależy o czym była mowa. Bo jeśli mówili np. o zmianach w konstytucji to 30-40% to zdecydowanie "zaledwie". Musiałbyś ciut więcej napisać na ten temat, bo na razie to wygląda jak rzekome manipulacje tvn24 - wyrwać z kontekstu jedno słowo i się przyczepić.
http://www.tvn24.pl/12691,1732227,0,1,dziennikarze-przychylni-rzadowi-zbieraja-ludzi,wiadomosc.html
Ale tutaj piszą o 100 tys. osób.
Druga sprawa, nagle cała prawica kocha Węgry, bo rządzi prawica na Węgrzech. W Polsce też rządzi prawica, a główną opozycją jest partia prawicową, co z tego, skoro pomysły wybitnie socjalistyczne.