RAK od popularnych perfum? Bo to nie perfumy! Prawdziwe kosztują milion dolarów!

mlattari68
mlattari68

Prawdopodobnie każdy z nas uwielbia ładnie pachnieć, a większość osób w tym celu używa popularnych perfum. Pomysł ich stosowania nie narodził się dziś, lecz znany jest ludzkości od pradawnych czasów. Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale sztuka perfumowania ciała znana była już w czasach starożytnego Egiptu! Zwyczaj stosowania perfum przekazujemy sobie od wieków, z pokolenia na pokolenie. Zależy nam, aby osoby znajdujące się w naszym pobliżu poczuły naszą woń i tym samym zwróciły na nas uwagę.  


595835315951454641424578_xGM9CW9TJYi5CHOpmPuEhqtYSD3jzB6E.jpg


Stosujemy perfumy w różnych celach, ale głównie po to aby uwodzić! W tym zakresie kompozycje niektórych z nich potrafią czynić prawdziwe cuda. Niestety, takie perfumy nie są dziś na kieszeń statystycznego obywatela, a to co znajdujemy na sklepowych półkach, nie ma wiele wspólnego z prawdziwymi kompozycjami zapachowymi, jakich stosowano w starożytności. 


Prawdziwe, najwyższej jakości perfumy mogą obecnie kosztować od kilkunastu tysięcy, do miliona dolarów za jedną małą buteleczkę! Wiem, że jest to mało wiarygodne, ale przykłady takich perfum znajdziesz tutaj 


Grupa robocza ds. Środowiska (EWG) oficjalnie potwierdza, że chociaż wiele popularnych perfum, wód kolońskich i aerozoli do ciała zawiera śladowe ilości naturalnych esencji, które generalnie nie powinny stanowić dla nas zagrożenia, tego typu produkty dodatkowo zawierają całą gamę niebezpiecznych syntetycznych chemikaliów, z których część pochodzi z ropy naftowej.


W przeciwieństwie do perfum stosowanych w starożytności, oraz do bardzo drogich perfum, których przykłady podałem powyżej, sprzedawane w popularnych sklepach pseudo-perfumy zawierają głównie toksyczną chemię, taką jak toksyczne ftalany - np. ftalan dietylu. W raporcie z roku 2010, wynikającego z Kampanii na rzecz Bezpiecznych Kosmetyków, zorganizowanej we współpracy z Grupą Roboczą ds. Środowiska - EWG and the Campaign for Safe Cosmetics, naukowcy zidentyfikowali dużą ilość potencjalnie szkodliwych dla naszego zdrowia substancji, które w ogóle nie zostały wymienione na etykietach produktów zapachowych, a jednak znajdowały się w ich składzie! Lista składników, które badaczom udało się zidentyfikować w popularnych markach perfum i które poważnie szkodzą zdrowiu znajduje się tutaj 



WIĘKSZOŚĆ OSÓB, UDAJĄC SIĘ W MIEJSCA PUBLICZNE, TAKIE JAK KOŚCIÓŁ, NAKŁADA NA SIEBIE PRZESADNE ILOŚCI PERFUM


595835315951454641424578_FKPAJB3jN18fLChBvnuBYb9OTUl3bhfM.jpg


EPA - Environmental Protection Agency, czyli Agencja ds. Ochrony Środowiska, znalazła w popularnych perfumach nich całą gamę toksycznych i niebezpiecznych dla ludzi substancji, takich jak aceton, benzaldehyd, octan benzylu, alkohol benzylowy, kamfora, etanol, octan etylu, limonen, linalol i chlorek metylenu - zwykle w specyficznych i dość groźnych kombinacjach. Według InvisibleDisabilities.org, tego typu chemikalia mogą powodować: 


  • astmę
  • alergie
  • duszności
  • problemy z koncentracją
  • zaburzenia pracy ośrodkowego układu nerwowego (mózgu) 
  • poważne uszkodzenia nerek 
  • niewydolność oddechową 
  • ataksję 
  • podrażnienie przewodu pokarmowego
  • zawroty głowy
  • przewlekłe uczucie zmęczenia
  • nagłe omdlenia


NOWOTWORY OD PRZYJEMNEGO ZAPACHU?


Prawda jest niestety taka, że częste korzystanie z popularnych perfum, a nawet wdychanie zapachów perfum innych osób, może mieć bardzo negatywne konsekwencje na zdrowiu!


Jak to możliwe, że perfumy mogą negatywnie wpływać na nasze zdrowie i czemu producenci nas o tym nie ostrzegają? Okazuje się, że oni nie mają prawnego obowiązku ostrzegania nas o możliwych skutkach ubocznych wynikających z korzystania z ich wyrobów, a także nie są zobowiązani do ujawniania ich szczegółowego składu. W rzeczywistości jedynym ograniczeniem producentów perfum jest to, że we własnych wyrobach nie mogą stosować prawnie niedozwolonych substancji.


Produkty sprzedawane nam w drogeriach pod mianem "perfumy" mogą powodować silne i uporczywe migreny – które rzekomo nie mają konkretnej przyczyny, podrażnienia skórne i ogólnoustrojowe reakcje alergiczne, a także zaburzenia hormonalne i nieuleczalne choroby nowotworowe. Kto by pomyślał, że nowotwory mogą być spowodowane przez przyjemną woń? A jednak! W oryginalnym artykule umieściłem dodatkowe informacje wraz z ich źródłami. Jeśli jesteś wielbicielką, lub wielbicielem perfum, to koniecznie dowiedz się, których z nich lepiej unikać!