Chemia miłości

<p>Pod wpływem spojrzenia, dotyku, zapachu, a nawet wspomnienia osoby kochanej partner pobudza się emocjonalnie. <br />Przejawia się to rumieńcem, szybszym oddechem, uczuciem błogości, zadowolenia, radości, a nawet euforią. <br />Zakochani stają się odporni na zmęczenie, brak snu i głód. U zakochanych obserwuje się fizyczną i psychiczną nadaktywność. <br />W rezultacie chwilowych wzruszeń organizm zaczyna wydzielać większe dawki fenyloetyloaminy (PEA), które wywołują bardziej przychylne nastawienie do obiektu za­interesowali i uruchamiają proces dodatniego sprzężenia zwrotnego. Wraz z rozkwiiem uczucia, rosną dawki wydzielanej PEA.. Ale podobnie jak w przypadku egzogennych nar­kotyków organizm przyzwyczaja się do wytwarzanej przez siebie fenyloetyloaminy, wy­stępuje wyraźny efekt tolerancji i z czasem gwałtowne uczucia i reakcje pierwszej fazy zakochania ulegają złagodzeniu lub wręcz eliminacji. W tym okresie daje się zauważyć wyraźny kryzys uczuć partnerów (może być osobniczo zróżnicowany) i jeżeli związek nic przerodzi się w miłość spokojną, mniej namiętną (etap przywiązania), dochodzi do zerwań i rozwodów. W okresie przywiązania i głębokiej przyjaźni dużą rolę odgrywają en­dogenne peptydy opiatowe, przede wszystkim <i>endorfiny, </i>wytwarzane pod wpływem obecności partnera, a nawet w wyniku reakcji na otrzymanie od niego/niej wiadomości w przypadku czasowej rozłąki. , poważny kryzys uczuciowy grozi w przypadku braku zgrania faz uczuciowych, tj. wówczas, kiedy jeden z partnerów jest nadal w fazie uniesień i ostrych reakcji, wiec działa pod wpływem PEA, a drugi jest już pod wpływem opioidów, czyli następnym etapie — uczuć spokojniejszych — przywiązania i przyjaźni. W takim układzie  łatwo dochodzi do konfliktów. Oczywiście mechanizm miłości jest znacznie bardziej skomplikowany i w kreowaniu tego uczucia bierze udział nie tylko wiele innych substancji chemicznych ale także inne mechanizmy związane z psychiką ludzką.</p><p>Źródło: Naturalne związki organiczne, A. Kołodziejczyk<br /></p>