Nieuczciwy sprzedawca na allegro.

alwykop
Zakupiłem towar na allegro, jednak nie otrzymałem ani sprzętu, ani zwrotu pieniędzy pomimo mojego oświadczenia o odstąpieniu od aukcji. Sprzedawca natomiast jawnie kłamie.

Użytkownik FH-MarTom z Allegro nie jest fair w stosunku do kupujących co widać po komentarzach. Fakt - 205 tysięcy rzeczy sprzedanych z pozytywnym komentarzem jest, jednak neutralnych i negatywnych mówiących m.in. o samowolce w zmianie adresu wysyłki jest ponad 3 tysiące! Opis sytuacji poniżej. Prośba o pomoc w rozwiązaniu na końcu.

W dniu 26 lutego 2014 roku zakupiłem na aukcji w serwisie Allegro wagę elektroniczną. Tego samego dnia również dokonałem przelewu na konto sprzedawcy, a formularzem kontaktowym prosiłem o kontakt, gdy paczka zostanie wysłana do odbioru w punkcie (darmowy odbiór osobisty w punkcie DHL Service Point po przedpłacie w Bielsko-Białej).
Poniżej kopia formularza, który został przeze mnie wypełniony.

Wybrałeś sposób zapłaty i dostawy kupionych przedmiotów. Poniżej znajdziesz szczegółowe dane Twoich zakupów.

Dane transakcji:
Sprzedający FH-MarTom
Transakcja AG84 ELEKTRONICZNA WAGA KUCHENNA LCD 5KG/1G(3981614972)

Kwota za zakupy 19,59 zł
Karta płatności ************

Sposób i koszt dostawy Odbiór w punkcie po przedpłacie
0,00 zł

Odbiór w punkcie DHL SERVICE POINT: Polcas
ul. Jutrzenki 33B
43-300 Bielsko-Biała
Dodatkowe informacje związane z punktem dostawy brak
Wiadomość dla Sprzedającego proszę o informację jeśl paczka będzie do odbioru

Długi brak jakiegokolwiek kontaktu ze strony sprzedawcy (pomimo mojej wyraźnej prośby) spowodował zaniepokojenie i próby kontaktu z nim pozostałymi drogami (inny adres e-mail firmy, który znalazłem, numer gg, telefon niestety wyłączyli). Adres e-mail firmy widniejący na allegro odpowiadał tylko automatycznie wygenerowanym listem z informacją, że firma skontaktuje się ze mną w ciągu 4-24h. Przez inny adres e-mail dostałem informację o tym, że jest to błędny adres i w sprawach z allegro należy kontaktować się przez mail dostępny na allegro.
Aż w końcu w dniu 7 marca, dziewięć dni po zakupie dowiedziałem się, iż mam wysłać na e-mail potwierdzenie przelewu. Co też zrobiłem - 9 marca (w niedzielę o 19:24) wysłałem firmie przez e-mail potwierdzenie przelewu. Tego samego dnia (niedziela 20:05) dostałem maila„dziękujemy za informację. Pozdrawiamy Zespół Martom”.
Pomyślałem, że w końcu kontakt zaczął działać na dobrym poziomie. Jakże byłem w błędzie…

W tę samą niedzielę 9 marca 2014 o 20:05 dostałem maila o treści:
"Niestety kilka dni temu zrezygnowaliśmy z opcji wysyłka do punktu gdyż sprawiało to klientom zbyt duży kłopot.
Przesyłka w dniu dzisiejszym zostanie nadana poczta - listem zwykłym na adres ustawień allegro tj. [...] Krosno. Jeżeli ten adres nie jest poprawny prosimy o kontakt, zmienimy na taki jaki będzie dla Państwa odpowiedni. "


W poniedziałek 10 marca 2014 o 11:23 przyszedł e-mail informujący że paczka została wysłana do Krosna, choć nikt tego ze mną nie przedyskutował. Mieli przecież czekać na kontakt…

Podsumowanie: między prośbą o kontakt a wysłaniem paczki minęło około 15 godzin od niedzieli wieczór do poniedziałkowego poranka. Teraz następuje żałosna wymiana listów.

Mój mail:
_"Na jaki adres została wysłana paczka?

Nie dość że cały zakup wagi przeciąga się w czasie bo przeoczyli państwo mój przelew, to teraz zmienia się formę odbioru wagi? Wybrałem odbiór w punkcie DHL w Bielsku bo było mi tak wygodniej, a przed chwilą odczytałem maila od was że paczka leci do Krosna listem zwykłym.

Firma może zmazać moje niezadowolenie tylko w taki sposób iż prześlecie mi paczkę kurierem bez dodatkowych opłat na mój aktualny adres w Ustroniu który mogę podać mailem gdy zaakceptujecie ten rodzaj wyjścia z patowej sytuacji.

Czekam na odpowiedź."_

Odpowiedź firmy:
„przesylka zostala wysłana na adres […] Krosno, prosiliśmy o jego potwierdzenie, a nie otrzymujc informacji uznano, że adres jest poprawny […]”

W dniu 11 marca napisałem:
„Firma chyba raczy żartować. Na jakikolwiek kontakt mailowy z waszej strony czekałem TYDZIEŃ, a kiedy trzeba rzeczywiście coś ustalić to wysyłacie maila w niedziele wieczorem i w poniedziałek rano już chcecie odpowiedź? To jakiś ponury żart a nie kontakt jest!
Nie odnieśliście się do mojej propozycji załatwienia tego problemu więc żądam zwrotu pieniędzy i odstępuje od umowy zakupu. Paczki nie odbiorę bo siłą rzeczy nie mieszkam w Krośnie. Wydaje się być logicznym jest że przy chęci odbioru w punkcie DHL w Bielsku raczej nie wysyła się bez uzgodnienia paczkę w inny rejon naszego kraju (oddalony o 300km).
W związku z wpisem zamieszczonym na waszej aukcji: "Sprzedawca powinien wypłacić Ci pieniądze w ciągu 14 dni od chwili otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy." czekam na przelew pełnej kwoty. „


Na co dostałem odpowiedź:
„Witam, informacje o tym na jaki adres paczka idzie dostal pan odrazu po zakupie nalezalo nam napisac ze ma byc inny czekalismy 24h na pana kontakt w tej sytuacji musimy poczekac az przesylka do nas wroci wtedy ustalismy adres i wyslemy
Pozdrawiamy Zespół Martom„


Moja odpowiedź:
_"Od razu po zakupie miała iść na Bielsko. I tak też zaznaczyłem w formularzu. Tymczasem z wysyłką (i jakimkolwiek kontaktem) czekaliście tydzień. Po mailu informującym "czy przesyłka może lecieć na Krosno" (który wysłany był w niedziele wieczorem) minęło nie 24h a ledwie kilkanaście (wliczając niedziele) bo informacja o wysłanej paczce dotarła do mnie w poniedziałek około 11.

A ostatnie wasze zdanie nie wiem do czego sie odnosi bo mnie kompletnie nie interesuje żadna wysyłka-pisałem o tym w poprzednim mailu. W tym momencie pozostało wam 13 dni do zwrotu pieniędzy za wagę."_

Firma odpisuje:
_"Witam,
czekalismy 24h na informacje jezeli adres na jaki nadalimy paczke jest nie poprawny pan nic nie odp wiec zostala nadana na ten ktory my mielismy

Pozdrawiamy Zespół Martom"_

I to był ich ostatni list do mnie, pomimo moich późniejszych kolejnych przypominających o sprawie.

Wiem, że zakup za 20 pln nie jest wielkim wydatkiem ale chodzi o samą zasadę postępowania. Dziś mamy 8 kwietnia. Od zakupu minęło 41 dni, a paczki lub pieniędzy ani widu, ani słychu.

Wykopowicze! Czy możecie polecić jakiś sposób postępowania z nieuczciwym sprzedawcą? zgłosić Allegro? UOKiKowi? PiP? Policji? Może wszędzie albo z czegoś zrezygnować?

pozdrawiam