Kto ma rację w sprawie WOŚP. Matka Kurka czy ~rineo?
Nagłówek...
Przeczytałem uważnie artykuł ~rineo odnoszący się do zarzutów wobec WOŚP i Jerzego Owsiaka.
Nie ma co komentować tego co zostało napisane, wystarczy jedynie uważnie popatrzeć. Poniżej odnoszę się do każdego z punktów poruszonych przez ~rimeo. Niekiedy jednym zdaniem bo nie wszystko wymaga wyjaśniania.
1. TABELA Z PORÓWNANIEM PRZYCHODÓW DO ZAKUPÓW SPRZĘTU
Oczywiście, że autor ma rację punktując błędne zestawienie ze sobą prezentowanych danych.
Czy jednak rzeczywiście WOŚP tak wzorcowo wykorzystuje wpływy ze swojej, określonej statutem działalności? Badałem - z braku dostępu do wcześniejszych danych - tylko okres 2007 – 2012.
Oceńcie sami, ale moim zdaniem przeznaczenie prawie 19% wpływów na inne cele to nie jest wynik wspaniały. To jest bowiem ponad 58 MILIONÓW ZŁOTYCH.
Otóż, jak pokazuje wykres 1. przychody WOŚP systematycznie rosną. Od niecałych 35 mln w 2007 aż po - z górą 65 mln - w 2012. To przyrost prawie dwukrotny (46,6%). W tym czasie wydatki na cele statutowe nie zwiększały się tak dynamicznie. Najwyższy poziom osiągnięto w 2010 r kwotą 54,7 mln. Udział wydatków w przychodach, czyli % rozdysponowanych na działalność statutową środków wahał się i wynosił od 68,4% do 93,8%, średnia efektywność wydatkowania zebranych funduszy to, w tym okresie 81,4%.
Znaczy to, że NIE WYDANO na działalność pomocową oraz jej organizację 58,4 mln. zł.
Warto przypomnieć, że do wydatków na cele statutowe zaliczają się koszty organizacji Przystanku Woodstock, na który wydawano w tym okresie (wówczas, gdy jeszcze WOŚP publikowała te dane) ok. 2 mln zł. rocznie. Przez 6 lat wydając 2 miliony przeznaczono na Woodstock ok 12 mln. zł Można więc powiedzieć, że do kwoty zysku pozostałego z działalności statutowej należy dodać jeszcze 12 mln. Otrzymujemy wówczas kwotę 70 mln. zł. Fundacja NIE WYDAŁA na zakupy sprzętu, projekty medyczne i organizację akcji szkoleniowych PONAD 22,4% ze środków zebranych w latach 2007-2012.
WYKRES 1. Przychody i koszty działalności statutowej WOŚP w latach 2007-2012
Na co więc je wydawano? Z zysku na działalności statutowej, który przez te lata wyniósł 58,4 mln prawie połowę, bo 26,9 mln (46%) pochłonęły koszty administracyjne. To oprócz wynagrodzeń także, usługi obce, reprezentacja i reklama czy też enigmatycznie brzmiące pozostałe koszty. W 2012 roku koszty administracyjne podwoiły się w stosunku do roku 2007.
Wykres 2. Zysk z działalności statutowej i koszty administracyjne
To jednak nie spowodowałoby tak wysokiego ich łącznego poziomu w tych latach. Otóż w roku 2011 zakupiono za ponad 8 mln zł nową siedzibę Fundacji przy ul. Dominikańskiej w Warszawie.
Można więc zauważyć, że w ciągu badanego okresu maleje udział wydatków na działalność statutową (rośnie zysk), a podwaja się (nie licząc zakupu nowej siedziby) koszt funkcjonowania struktur samej fundacji. Dowodzi to, że WOŚP coraz większą część zebranych środków po prostu zużywa na własne potrzeby.
2. Wielka hacjenda Jurka Owsiaka, sfinansowana za pieniądze z puszek
Z tą hacjendą też przesada, ale w to że została sfinansowana, między innymi za pieniądze z Finałów WOŚP raczej wątpić nie należy. Teren w miejscowości Szadowo Młyn zakupiony został chyba w roku 2002, Nie dotarłem do sprawozdań wcześniejszych niż rok 2008 więc mogę się jedynie domyślać. Na stronie //www.edukacjawpolsce.pl/modules.php?file=article&sid=213 jest informacja, że zajęcia odbywają się tam od roku 2003. Budynki zostały powiększone a część dobudowana. Całość, przynajmniej na zdjęciach wygląda imponująco. Majątek WOŚP przed zakupem nowego biura w Warszawie wart był w tej kategorii ok. 8 mln, zakładam więc,że tyle wynosi łączne zaangażowanie Fundacji w tę nieruchomość. Nieruchomość, którą nazywa się w WOŚP jej Uniwersytetem. Obiekt w całości zarządzany przez firmę Złoty Melon Sp. o.o., która została założona z kapitałem 50 tys. zł by następnie za 1.550 tys. zł zostać włączona do majątku WOŚP. Prezesem został Jerzy Owsiak a Złoty Melon realizuje szkolenia dla WOŚP oraz prowadzi, wykorzystując Uniwersytet, komercyjne przedsięwzięcia. W ośrodku odbywają się min. tzw. wyjazdy integracyjne dla firm oraz zielone szkoły. Wyniki finansowe tej spółki nie są ujawniane w sprawozdaniach Fundacji, pomimo, że całość jej udziałów posiada WOŚP.
3. Demotywator pokazujący dramatyczną niegospodarność WOŚP na tle Caritas
Bzdetami bez związku nie będę się zajmował.
4. Nawiązki sądowe zdefraudowane przez Orkiestrę
Ponieważ WOŚP w sprawozdaniach nie wyszczególnia wpływów z tego tytułu, nie mam możliwości oceny czy zarzut jest prawdziwy czy wyssany z palca.
5. Firma Owsiaka Złoty Melon wyprowadza pieniądze z WOŚP poprzez niejasne powiązania finansowe.
WOŚP kupiła w 2003 roku spółkę Złoty Melon od Jerzego Owsiaka, który pozostał jej prezesem. Firma zajmuje się organizacją szkoleń, wyjazdów integracyjnych, koncertów. Jest w 100% własnością Fundacji. Ma ona siedzibę (tak jak WOŚP) przy ul. Dominikańskiej, w nieruchomości kupionej przez WOŚP. Przez Złoty Melon przepływają pieniądze od instytucji państwowych (np. samorządowych) przeznaczone na działania promocyjne i szkoleniowe. Np. woj. Lubuskie co roku ogłasza przetarg na działania promocyjne, które są realizowane podczas Przystanku Woodstock. Startuje w tym przetargu jedna firma – Złoty Melon – inkasując 200 tys. zł za każdym razem.
WOŚP nie przekazuje sprawozdań odnośnie obrotów Złotego Melona. Nie wiadomo też jakie kwoty odprowadzane są do WOŚP tytułem wypracowanego zysku. Taka sytuacja rodzi pytania u osób, które znają mechanizmy funkcjonowania zależnych od siebie jednostek. Wśród osób zasiadających w radzie nadzorczej Złotego Melona jest Pan Jan Mroczkowski. To nazwisko warto zapamiętać ,gdyż powróci przy badaniu sprawozdań finansowych WOŚP.
Nie wiadomo też nic o powiązaniach Złotego Melona z firmą Mrówka Cała, która należy do i jest zarządzana przez Panią Lidię Owsiak, żonę Jerzego Owsiaka. Mrówka Cała ma siedzibę na strzeżonym osiedlu w budynku apartamentowym przy ul. Eleganckiej w Warszawie. Tam też mieszkają Państwo Owsiakowie. To jest to mieszkanie „w bloku”, o którym na konferencji prasowej bezpośrednio po zakończeniu XXII Finału mówił Jerzy Owsiak.
6. Woodstock jest finansowany z pieniędzy pochodzących z puszek
Kwoty przeznaczane przez WOŚP na organizację Przystanku Woodstock , jak wynika ze sprawozdań za lata 2008-2012 znacząco rosły. Piszę w czasie przeszłym, bo od kilku lat Fundacja zaprzestała ujawniania w swoim sprawozdaniu informowania o tym dokładnie. Od 2010 Fundacja zaprzestała pokazywania kosztów na działalność propagatorską i pożytku publicznego. W 2008 roku na Przystanek wydano 1,9 mln zł a w 2009 2,7 mln. W ciągu ostatnich 5 lat te wydatki wzrosły z niecałych 4 do blisko 8 mln. złotych i łącznie na te działania WOŚP przeznaczył (tylko w latach 2008-2012) ponad 27 milionów. Na tę pozycję składa się koszt organizacji Finału, Przystanku i wydatki związane ze zbiórką z tyt. 1%.
Wykres 3. Wydatki na działalność propagatorską, organizacyjną i pożytku publicznego.
Finansowanie Woodstock umieszcza się w kosztach działalności statutowej Fundacji. Tak samo jak zakup sprzętu, czy organizowanie akcji szkoleniowych. Tym samym nie można stwierdzić, która złotówka poszła na sprzęt a która na Woodstock. Może ani jedna ani druga gdyż w ostatnich latach WOŚP na znaczące nadwyżki środków otrzymanych wobec wydatkowanych.
W statucie nie ma jednak wprost mowy o finansowaniu ze środków Fundacji przedsięwzięć tego typu. Z zapisów . § 9
„punkt 1 Fundacja realizuje swoje cele poprzez: 1. Fundacja realizuje swoje cele poprzez: „…
…”7) podejmowanie różnych działań mających na celu zapobieganie szerzeniu się i
ograniczanie zjawisk patologii społecznych, w tym w szczególności narkomanii,
alkoholizmu i przemocy, „…
…” 11) skupianie wokół idei Fundacji ludzi w Polsce i poza jej granicami, w tym w
szczególności młodzieży oraz przedstawicieli środowisk twórczych,
intelektualnych i naukowych,
12) współpracę z instytucjami państwowymi i samorządowymi, zakładami opieki
zdrowotnej, organizacjami pozarządowymi, a w szczególności stowarzyszeniami i
fundacjami, oraz osobami fizycznymi, działającymi w zakresie objętym celem
Fundacji,”…
…”15) organizowanie spotkań służących wymianie doświadczeń osób i jednostek
prowadzących działalność w zakresie zbieżnym z celami Fundacji, a także
upowszechniania tych doświadczeń oraz udzielanie porad i pomocy osobom
zamierzającym tworzyć organizacje o podobnym do Fundacji profilu działania.”
Wybrałem jedynie punkty, które jakoś mogłyby dotyczyć Przystanku, ale i tak wydaje się to mocno naciągane.
7. Sensacje od TV Republika
Wolę merytorykę niż sensacyjną retorykę.
8. Owsiak bierze pieniądze za pracę w WOŚP
Jerzy Owsiak otrzymuje wynagrodzenie za pracę w spółce Złoty Melon, która jest własnością WOŚP, czyli pobiera de facto wynagrodzenie za pracę dla WOŚP. Dla jasności, uważam że nie ma absolutnie niczego złego w tym, że osoby pracujące w fundacjach otrzymują wynagrodzenie. To czego brakuje mi w przypadku WOŚP, to wyjaśnienia powiązań finansowych wynikających z zaangażowania małżeństwa Owsiaków w komercyjne przedsięwzięcia realizowane niejako przy okazji pracy w WOŚP. Złoty Melon nie miałby co, a przede wszystkim gdzie robić, gdyby nie pieniądze i zamówienia z WOŚP oraz szkolenia i imprezy realizowane dla firm sponsorujących Fundację. Mrówka Cała również nie miałaby co produkować, gdyby nie koncerty podczas Przystanku i zainteresowanie mediów tym wydarzeniem. Chodzi więc o monopol, który Państwo Owsiak stworzyli. Nikt inny, poza ZM nie jest partnerem WOŚP przy organizacji Finału. Mrówka Cała pracuje przy okazji na zlecenie Złotego Melona produkując materiały z imprezy. Kosztami obciążany jest Złoty Melon, a za jego pośrednictwem WOŚP. Dalszy komentarz jest chyba zbędny.
9. Na koniec parę pomniejszych spraw:
To już w kontekście powyższych informacji nie powinno mieć znaczenia.
Na koniec mój mały dopisek.
Wyjaśniam, że korzystałem jedynie z materiałów Fundacji zamieszczonych na jej stronach oraz KRS. Dostępne są tam sprawozdania za okres 2008-2012 co w przypadku kosztów i przychodów pozwala cofnąć się do roku 2007 (z tego roku jest najstarszy dostępny rachunek wyników). Niestety komentarze obejmują okres od 2008 stąd w pierwszej części piszę o 6 latach (2007-2012), a w drugiej części gdzie musiałem sięgnąć do analizy kosztów o okresie pięcioletnim (2008-2012).
Czego nie zarzucono jeszcze WOŚP
- Zatrudnianie do badania sprawozdań finansowych mało znanych firm audytorskich. W latach 2007-2012 tylko raz badanie przeprowadziła renomowana spółka. Ernst & Young za badanie w 2011 roku otrzymała 5000 zł. Inne przeprowadzała firma Bawateks Audyt (ponad 24000zł) i firma Audyt C-Land (ponad 23000zł) W zarządzie tej drugiej znajdujemy Pana Jana Mroczkowskiego, który jest zatrudniony także we władzach Spółki Złoty Melon.
Sprawdzając dane innych fundacji zauważyłem, że zamieszczają one oprócz swoich sprawozdań także OPINIE I SPRAWOZDANIA BIEGŁEGO REWIDENTA. Tych dokumentów w odniesieniu do WOŚP niestety nie znalazłem w zasobach Internetu.
- Poziom kosztów administracyjnych w odniesieniu do zysku Fundacji z działalności statutowej.
WOŚP w ciągu ostatnich 5 lat (2008-2012) otrzymała z tyt. działalności statutowej kwotę 272,6 mln zł. po odliczeniu kosztów tej działalności (w tym zakupu sprzętu, organizacji zbiórek, przystanku Woodstock) pozostało 54,2 mln czyli prawie 20%. Nie ma w tym nic szczególnego, o ile pieniądze (a przynajmniej lwia ich część) miałyby, w przyszłości zostać spożytkowane na pomoc potrzebującym. Sprawdziłem jak ta kwota – czyli 54 mln ma się do wydatków na funkcjonowanie samej fundacji czyli jej kosztów administracyjnych. W okresie 2008-2012 wydatki na te cele to prawie 25 mln zł czyli blisko 45% nadwyżki ze zbiórek i wpłat fundatorów. Z ciekawości sprawdziłem jak to wygląda w innych fundacjach:
Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą wydała 13 mln czyli 8,3%
Fundacja Anny Dymnej Mimo Wszystko 9,9 mln czyli 25,9%
Wybrałem te dwie gdyż pierwsza to największy beneficjent w Polsce, druga dysponuje środkami znacząco mniejszymi od WOŚP.
Podsumowując uważam, że Fundacja WOŚP do wspaniała inicjatywa. Nie pomagają jej jednak mnożące się pytania o sprawy finansowe. Te pytania może uciąć jedynie opublikowanie pełnej dokumentacji samej WOŚP oraz spółki Złoty Melon wraz z jej powiązaniami z przedsiębiorstwem Mrówka Cała. Fundacja ma ewidentnie sporo do zrobienia w zakresie ograniczenia kosztów administracyjnych. Co do finansowania Przystanku Woodstock to niech organizuje go Złoty Melon i niech ta właśnie spółka rozlicza się w całości ze sponsorami koncertu. Uniknie się nieporozumień i pytań o to kto i z czego za co płaci. Należałoby też rozważyć poddawanie się przez WOŚP dobrowolnym kontrolom niezależnych instytucji np. jednej z renomowanych firm audytorskich. Czyta się bowiem i słyszy, że Orkiestra jest wciąż kontrolowana, ale nigdzie nie można zobaczyć protokołów z tych kontroli. Ja znalazłem w latach 2008-2012 ślad po jednej sprawdzającej wykorzystanie środków ze zbiórki w ramach 1%. Życzę Fundacji by grała do końca świata i o jeden dzień dłużej, o ile będzie to gra czysta i przejrzysta.