Mieszko I przodkiem prezydentów USA [2]

yosemitesam
yosemitesam
Ponieważ zainteresowanie poprzednim znaleziskiem było spore, dziś kontynuuję serię "Poczet prezydentów USA wywodzących się od Mieszka I". Na warsztat trafili więc: Fraklin Delano Roosevelt i Thomas Woodrow Wilson. Między oboma panami są ciekawe analogie. Obaj używali oprócz nazwisk rodowych, także nazwisk panieńskich swoich matek. Obaj pełnili urząd w trakcie wojen światowych. Wreszcie obaj mieli przodków z nieprawego łoża. Bowiem zarówno syn Filipa III, jak i córka Jakuba IV pochodzili ze związków pozamałżenskich.
Ponownie podkreślam, że obaj prezydenci pochodzą od Mieszka I w linii prostej. Oznacza to, że pomiędzy kolejnymi pokoleniami zawsze zachodzi relacja rodzic - dziecko.
Aby nie było nudno, tym razem udało sie udokumentować pochodzenie obu prezydentów z pominięciem króla Anglii Edwarda I. Pokusiłem się nawet o poprowadzenie więcej niż jednej linii pochodzenia. W przypadku Wilsona pośredni udział w jego poczęciu miało aż pięcioro dzieci Bolesława Krzywoustego!
Jeszcze raz chciałbym podkreślić, że nie są to odkrycia naukowe, a zwykłe ciekawostki znane większości genealogów zajmujących się genealogią dynastyczną. Mam również nadzieję, że zachęcę Was do zainteresowania się genealogią, bowiem prdziad Mieszko I, choć brzmi abstrakcyjnie, może stać się faktem.