Wpis z mikrobloga

Jeśli ktoś uważa, że ofensywa rosyjska w obwodzie charkowskim nie jest pełnoskalową, jest w wielkim błędzie.

Info z pierwszej ręki - mięsne szturmy Rosjan nie ustają. Przez 2 doby (3-4 doba) większość natarć było przez samą piechotę, lub prawie samą piechotę, jednak od 5-6 doby znów powróciło nieco więcej sprzętu mobilnego po stronie Rosjan. Do tego wściekłe ataki artylerii rosyjskiej, oraz pojawiło się znów więcej lotnictwa rosyjskiego. Jednocześnie Rosjanie zajęli w ciągu tygodnia już ok. 300 km kw. w tym większość Wołczańska, oraz obrzeża Łypci.
Z pozytywnych informacji, straty rosyjskie w całości obwodu charkowskiego po 7 dniach (informacja skompletowana 17-05), to ok. 2750 - 2800 żołnierzy (zabici, ciężko ranni, pojmani), ok. 290 szt. sprzętu, w tym ok. 66 szt. ciężkiego sprzętu.
Samo miasto Charków raczej nie jest zagrożone ani wtargnięciem Rosjan, ani zostaniem przez nich otoczonym w przypadku niezwiększenia przez Rosjan sił inwazyjnych na ten obwód (40 tys. żołnierzy). Ale 1) zawsze te siły mogą w przyszłości zwiększyć, 2) jeśli Rosjanie opanują jeszcze ciut więcej terenów, to będzie możliwe przez nich ostrzeliwanie Charkowa ze standardowej artylerii (a już teraz straż pożarna w Charkowie ledwo wyrabia).

#ukraina #rosja #wojna
  • 16
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: Bo obwód charkowski jest na liście do zajęcia, jakieś pół roku temu w niemieckich mediach była mapa co chce zająć Putin na podstawie informacji wywiadu. Oprócz czterech anektowanych obwodów jeszcze charkowski i połowa dnieprowskiego.
  • Odpowiedz
  • 1
@Nieszkodnik: Nie. W Ukrainę nie zapuszczam się poza obwody graniczące z PL.

@DrCieplak Znaczy generalnie oni chcą zająć całą Ukrainę. I z jej bardziej północno-zachodniej połowy zrobić satelickie państwo na wzór Białorusi i zresztą niewiele większe od Białorusi. A tak jak napisałeś te wymienione przez Ciebie obwody bardziej południowo-wschodnie wchłonąć bezpośrednio do Rosji.

@vanitydomain Z Rosją nie ma żartów.

@WiesniakzPowolania No z tymi siłami nie mają szans zająć miasta wielkości Warszawy.
  • Odpowiedz
  • 0
@Leniek: Na tą chwilę nie jeżdżę w Ukrainę dalej jak 100 km od granic PL.

@Brakus @duzy240 To jest pełna ofensywa. Tylko na tą chwilę jej zamiarem nie jest zdobycie samego Charkowa, ani nigdy nie było. Celem tej ofensywy jest zajęcie północno-wschodniej ćwierci obwodu charkowskiego, i tym samym A) zobycia Kupiańska, B) przybliżenie się zauważalnie do Charkowa na przyszłość, C) odsunięcie sił ukraińskich od granicy tamże, a tym samym od Biełgorodu.
  • Odpowiedz