To nie wiewiórka sybersyjska a wiewiórka o nazwie "Polatucha syberyjska", wcześniej po prostu polatucha, zmiana raczej niedawno nastąpiła.
A o tyle w tym ważna informacja, bo także na burunduki mówią wiewiórka syberyjska i dużo częściej jest ta nazwa stosowana wobec właśnie tych wiewiórek. A burunduk też powinien być nazywany "burunduk sybersyjski".
Skrót "wiewiórka syberyjska" jest błędnym uproszczeniem.
Swojego czasu miałem właśnie burunduki, naprawdę niesamowite zwierzęta. A w przyszłości marzą mi się "hudsony",
@zdunek89: To samo chciałem napisać, że po polsku nazywa się polatucha, przy czym, polatuchy to są wiewiórki i są też nazywane w Polsce latającymi wiewiórkami (zapewne translacja z angielskiego)
@zdunek89: Że to polatucha to sprawdziłem, ale nie miałem pojęcia, że to też się tyczy burunduka. Po prostu nazwę "wiewiórka" kojarzy każdy i zostawiłem jak to Anglosasi prosto określają.
@debesciak1: Pewnie zastawili kamerę w dziupli która była odpowiednia dla wiewiórki (możliwe że w wielu dziuplach w okolicy), kamerę z fotokomórką i GSM - żeby mieć powiadomienie jak coś się będzie tam ruszać. Ewentualnie wprowadzili kamerę do zamieszkałej już dziupli (w to ciężko mi uwierzyć, bo zostawili by świeży zapach. Ale nie znam się, więc nie wiem czy wiewiórka zwróciłaby na to uwagę). Jak już mieli wiewiórkę i dziuplę, do której
Komentarze (24)
najlepsze
A o tyle w tym ważna informacja, bo także na burunduki mówią wiewiórka syberyjska i dużo częściej jest ta nazwa stosowana wobec właśnie tych wiewiórek. A burunduk też powinien być nazywany "burunduk sybersyjski".
Skrót "wiewiórka syberyjska" jest błędnym uproszczeniem.
Swojego czasu miałem właśnie burunduki, naprawdę niesamowite zwierzęta. A w przyszłości marzą mi się "hudsony",
¯\(ツ)/¯