Iga Świątek królową Rzymu, kapitalny triumf Polki
Iga Świątek pokonała w finale Białorusinkę Arynę Sabalenkę 2:0 (6:2, 6:3) i po raz trzeci sięgnęła po końcowe trofeum w Rzymie. Iga podczas turnieju WTA 1000 w Rzymie nie straciła żadnego seta, to jej 21 trofeum w karierze.
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
- Odpowiedz
Komentarze (70)
najlepsze
Ale co jest nie tak z jej zdrowiem? Jest maj i ma już za sobą 42 mecze w tym roku. W ostatnich latach też dobijała pod 80 gier w ciągu roku. To nie jest mało przecież.
Znam sporo kobiet, które wyglądają mało kobieco, ale raczej testosteronu nie biorą aby lepiej pracę biurową wykonywać.
Inna sprawa, że wziąłem sobie zdjęcie Igi Świaek z dzieciństwa. Wystarczy przekleić jej chłopięcą fryzurę z jakiegoś losowego zdjęcia i nikt by nie pomyślał, że to dziewczynka. Wychodzi na
To był chyba jeden z najlepszych meczów Świątek w karierze, nie pozostawiła rywalce żadnych szans i obroniła wszystkie siedem break pointów. Brawo za kolejny triumf w Rzymie!
chyba cesarzowa